Wynagrodzenie za pracę to temat, który zawsze wzbudza mnóstwo emocji. W końcu każdy chciałby zarabiać jak najwięcej, aby godnie żyć. Warto wiedzieć o tym, jak wynagradzana jest praca na konkretnych stanowiskach, aby mieć kartę przetargową do negocjowania nowej stawki dla siebie.
Pierwsza umowa, czyli okres próbny
Podczas rozmowy rekrutacyjnej o pracę zwykle pada pytanie o to, ile kandydat chciałby zarabiać na danym stanowisku. Widełki zarobków uzależnione są od wielu czynników. W miejscach takich, jak urzędy oraz inne instytucje publiczne, są one z góry ściśle określone, a możliwość negocjowania stawki jest bardzo ograniczona. Inaczej jest w sektorze prywatnym, a także w przypadku, gdy kandydat ubiega się o pracę w korporacji. Wtedy możliwości negocjowania wynagrodzenia są zdecydowanie wyższe. Wszystko zależy oczywiście nie tylko od tego, ile płaci się na danym stanowisku. Istotne jest też doświadczenie kandydata oraz to, jaka będzie jego praca. Im bardziej skomplikowana, wymagająca sporej wiedzy i kreatywności, tym można liczyć na wyższą pensję. Na okresie próbnym, który z reguły trwa dwa lub trzy miesiące, kandydat otrzymuje z reguły niższą pensją niż potem.
Podwyżka po okresie próbnym
Jak rozmawiać na temat podwyżkiWarto raz na zawsze zmienić swoją postawę do rozmawiania na temat nowego wynagrodzenia. Ludzie często w swojej głowie mają myśl, że muszą iść prosić o podwyżkę. Tymczasem wynagrodzenie za pracę to coś, co pracownikowi się należy. Jeśli potrafi on wykazać, że podejmuje coraz więcej obowiązków i zadań, które przekładają się na przykład na lepszą organizację firmy czy wzrost zarobków, to jest to bardzo mocna karta przetargowa do tego, aby porozmawiać o podwyżce. Pewną wskazówkę dotyczącą tego, ile można zarabiać na danym stanowisku, będzie mediana zarobków w danej grupie zawodowej. Można zapoznać się z nią, analizując na przykład raporty płacowe dla danej kadry w Internecie. Dzięki temu podczas rozmowy z pracodawcą o podwyżce na się dobry punkt odniesienia.